Szalony Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> <Innej niż paliatywna oczywiście.
>
> Jak dla ciebie czynowniku-sznur, mydlo i
> taboret.Zadzwon-to kierujac sie chrzescijanskim
> milosierdziem-wykopnę.Nie warto czekać aż
> odpłata nadejdzie.
Widzę, że stopień wewnętrznej frustracji sięga już niezłego poziomu? Czy może jakiś uwiędłych laurów liść jest w stanie poprawić ci nastrój?
Wiesz... "Deklaracja nieśmiertelności" to piękny film...
Żebyś tylko tak skał nie oklejał...