szczepan2 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> ale powstaje znowu pytanie jakim cudem szef partii
> ma biegunowo przeciwne widzenie świata niż
> elektorat (przeciętny)
Definiowanie narodu jako wspólnota etniczna może i jest wizją przeciwną w stosunku do pojmowania go jako wspólnotę historyczno-polityczną, ale tylko i wyłącznie w granicach światopoglądu uznającego naród za coś istotnego. A istnieje niemało wizji świata, które taką wspólnotę jak naród odrzucają wręcz ze wstrętem a sam patriotyzm uważają ze haniebny.
A więc ten etniczno-narodowy elektorat PiS wcale nie dziwi wobec prawdziwie przeciwnej wizji świata jaką ma, kolokwialnie mówiąc lewactwo.