Zadales bardzo dobre pytanie i naprawde nie ironizuje. ja mam taka formulke wyborcza, jak chcesz to ja uzyj albo wymysl sobie wlasna. Teraz do rzeczy.
Uwazam ze najlepszym i najmadrzejszym i najpieknieszym kandydatem na premiera prezydenta i soltysa we wsi jestem ja! Nie ma lepszej osoby. Z tym faktem zgadza sie takze moja ekspedientka Krystyna, zwlaszcza jak ja molestuje na ziemniakach lezacych w workach na zapleczu mojego sklepu. Domyslam sie ze podobnie jest tez u ciebie. Najmadrzejszym i najlepszym kandydatem na premiera i prezydenta oraz na soltysa jestes Ty, tak samo jest ze Starosta, makarem, Selerem, $wietym .... Kazdy z nas jest swiecie przekonany ze bylby najlepszym premierem i najlepszym prezydentem i najlepszym soltysem we wsi. Po prostu, skromnie mowiac, jestesmy najmadrzejsi z calej wsi. jest to fakt i pewien konstant. Na tym walsnie oparata jest moja formula. Teraz bedzie troche bardziej skaplikowana sprawa bo uzyje terorii Odchylenia standardowgo ktorego nauczno nas w szkole zawodowej. Dam ci taka ilustracje:
Jak juz wczesniej wspominalem, wartosc srodkowa to wiejska Alfa i Omega czyli ja lub ty lub makar i $wiety. Teraz masz odchyly w lewo lub w prawo, jak tam wolisz i ci sumienie nakazuje. Teraz znajdujesz kandydata, ktory wedlug ciebie ma poglady o jak najmniejszym odchyleniu od nirvany czyli wartosci srodkowej. Np. u makara, Kaczynski bedzie odchylony o 99% od makara, zas powiedzmy Tusk juz moze byc odchylony jedynie o 30% od nirvanny Makara. W moim przypadku ten sam Kaczynski jest odchylony jedynie o 0.00001% od mojej alfy i omegi. Formułka ktorej uzywam jest prosta i skuteczna.
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-07 19:51 przez inż Mamoń.