Mammoth Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Szalony Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Człowiek ma prawo oceniać drugiego
> człowieka.
>
>
> Jest napisane "nie sądźcie, abyście nie byli
> sądzeni" - odnosi się to w szczególności do
> osądu wiary drugiego człowieka.
Nie osądzam Ciebie(tzn Twojej wiary) przecież Mamucie "w kontekście zbawczym"-tzn w kontekście pewności czy go dostąpisz(wiara bez tej perspektywy byłaby chyba nonsensem-przyznasz Mamucie)
Podobnie zresztą nie osadzam Hansa Franka który przyjął komunie przed egzekucją.
Osadzam ja jedynie w kategoriach ludzkich-czyli "po tym co widoczne"-tak zresztą jak każdy inny ludzki pogląd.Najprostszym sposobem krytyki jest wykazanie niespójności działań w stosunku do założeń(danego poglądu, religii)I to widzę u Ciebie.
Wreszcie powyższa fraza-nie"sądzcie abyście nie byli sadzeni"-odnosi się nie do WYDAWANIA OPINII(także moralnych) ale WYROKÓW(za którymi w czasach Jezusa szły okrutne egzekucje-vide perspektywa ukamienowania nierządnicy).Ja do żadnych wyroków-wzgledem Ciebie nie nawoluję-wystarczy mi Twój wstyd "zlapania na gorącym uczynku" lekceważenia zasad wiary która wyznajesz..
>
>
>
>
>
> > Tymczasem Ty Mamucie -permanentnie szydzisz z
> > ludzi domagających się
> sprawiedliwości(prawdy)
> > w kontekście Smoleńska.Pragnę Ci tylko
> > zwrócić uwagę że jest to
> antychrześcijańska
> > postawa.
>
>
> Permanentnie szydzę TYLKO z ludzi, którzy
> atakują mnie chamstwem, prymitywizmem, bluzgami,
> rynsztokiem, obelgą etc. etc. etc. Szyderstwo
> jest moją bronią, jak sądzę może nieco tylko
> naganną w relacji do "interlokutorów". A i
> szydera ta to raczej sposób napomnienia niż
> chęci wydrwienia człowieka.
Nawet jeśli tak jest(w co wątpię) to w takim razie i Ty sam nie możesz domagać się tego aby ktoś nie kierował przeciwko Tobie "broni osądu"-i to uczciwej bo w perspektywie przekonań które deklarujesz.
>
>
>
> Podobnie jest to postawa nie mieszcząca
> > się w "etyce tradycyjnej" która nakazuje
> > domagać się i realizować sprawiedliwość.
>
>
> Spór zaraz powstanie o tę Sprawiedliwość! Ale
> co do niej - zgoda. Sądzę jednak, że
> napominając mnie tu myślałeś raczej o
> "sprawiedliwości" wg prezesa, a ta, mówią
> oględnie, powiewa mi lekko... Jeśli zatem o tej
> "sprawiedliwości" myślałeś, to i Twój post
> chybiony raczej jest.
Myślałem o sprawiedliwości.Nie widzę powodu aby pisać ja duża literą-gdyż sprawiedliwość dotyczy ludzi a nie np abstraktów czy aniołów.Realizacja sprawiedliwości jest umożliwienie poznania prawdy(np co do okoliczności incydentu w Smoleńsku)-niesprawiedliwe są kłamstwa i matactwa w tej sprawie.
"Prezes" domaga się wyjawienia tych okoliczności-Kreml i rząd "polski" kłamią i to uniemożliwiają ściśle kolaborując ze sobą.
Twoja krytyka "Prezesa" jest usprawiedliwiona względem ewentualnych metod jakie stosuje.Niemniej samego prawa do realizacji sprawiedliwości nie możesz mu odebrać nie popadając w postawę antychrześcijańską.W mojej perspektywie-nazywa się to ze "racja jest po jego stronie"-natomiast metody które stosuje to są "szczegóły".Oczywiście jak najbardziej poddawalne krytyce-ale ta krytyka nie jest w stanie odebrać mu racji.
Z Twojej twórczości na forum wynika "śmiech z jego racji"-i to jest klucz Twojej antychrześcijańskiej(antyludzkiej z mojej perspektywy) postawy.
Zastanów się nad sobą Mamucie-w Wielką Niedzielę.Wystarczy przecież tego nie kontynuować i wtedy gdyby Jezus był z Nowej Huty powiedziałby Ci że: "jest ganc".....
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-04-24 08:58 przez Szalony.