03 mar 2011 - 18:05:38
|
Zarejestrowany: 20 lat temu
Posty: 9 339 |
|
Less-R Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czy według ciebie to, że ruscy zrobili zamach na
> Prezydenta to aksjomat ?
> Jeśli nawet nie aksjomat, to kontekst historyczny
> stosunków polsko-rosyjskich/sowieckich jest
> wystarczający żeby takie twierdzenie udowodnić
> ?
Nie jest to aksjomat ale hipoteza oparta na mocnych poszlakach.
Ponieważ uwarunkowania polityczne są tak samo obiektywne jak pogodowe(tzn widzialne, doświadczane, komunikowalne za pomocą dedykowanego języka)-nie można jej zepchnąć pod dywan i dokonać redukcji do katastrofy(zdarzenia nieintencjonalnego)
Ponieważ Rosja(i sekundujący jej rząd "polski") postępuje jak postępuje w "śledztwie" zasadne jest uruchomienie klauzuli "odwrócenia ciężaru dostarczenia dowodu".Wtedy przyjmuje się tezę "maksimum" czyli zamach-a reakcje(Rosji) dostarczyć mogą nowych poszlak, mogą tez zaowocować "pójściem po rozum do głowy"(w sytuacji niewinnego-zdanie się na uczciwa metodologię dostarczającą "kontekstu uzasadnienia" jest po prostu opłacalne.
Ergo-zamach.Rosja i Tusk niech się bronią przed tym zarzutem!
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty