Starosto, znana to prawda, że im głośniej ktos deklaruje, że ma coś w d...,
to tym bardziej się tym przejmuje. Dlatego jestem zaniepokojony Twoim
stanem. Cały czas jesteś nadaktywny, spięty, podekscytowany i cokolwiek
egzaltowany.To musi budzić nasz niepokój, bo prawdopodobnie nie dajesz sobie
rady z jakimiś poważnymi problemami, co manifestuje się Twoją frustracją na forum.
W$