Powyższe ma się nijak do kluczowego pytania: dlaczego Tu 154 podchodził do lądowania?
Innymi słowy, gdyby zastawiono pułapkę to jeszcze po wejściu na centralną można było uniknć
całego ciągu zdarzeń. Wystarczyło wyrównać lot, pomachać skrzydłami i odlecieć do domu...
W$