$więty Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Na takie dictum idę skoczkiem na H3...
> W$
Do SW też są pytania :
#

Czy SW wiedząc, że przez 3 tygodnie podawana jest w mediach błędna godzina katastrofy, kogokolwiek o tym poinformawał? Jeśli nie, to dlaczego?
#

Czy SW podczas katastrofy był w pokoju sam? Jeśli nie, to z kim i czy podzielił się z tą osobą informacją, że najprawdopodobniej doszło do katastrofy?
#

Dlaczego uważa, że rosjanom się nie spieszyło z akcją ratunkową, bo skądś mieli informację, że nikt nie przeżył? Czy ma jakąś wiedzę, skąd/ od kogo rosyjscy strażacy/ratownicy mogli mieć taką wiedzę? CZY KTOŚ MU O TYM POWIEDZIAŁ PODCZAS ZATRZYMANIA NA MIEJSU KATASTROFY? (godz. 8.56)
#

Dlaczego SW podchodząc do strażaków i wiedząc już (szachownica), że to polski samolot, nie pyta ich, czy ktoś przeżył? Czy są jacyś ranni?
#

Skąd się wziął za nim rosjanin, który go filmował (SW twierdzi, ze w pewnym momencie, gdy się obejrzał zobaczył, że go ktoś filmuje)? Czy filmujący rosjanin został również zatrzymany przez FSO (federalną służbę ochrony)? Czy rosjanin miał profesjonalną kamerę? (jako fachowiec SW powienien chyba to zauważyć?)

Takie niuanse, ale bardzo ważne. Analitycznie Panie Wojciechu, bez narzucania schematów Kajetana.