Paweł Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ja wierze, że zycie człowieka zaczyna sie juz w
> momencie poczęcia, i od tego czasu nalezy mu sie
> całkowity szacunek, także prawo wyboru.
> Usuwając ciąże - to fundamentalne prawo
> odbieramy.
OK, każdy ma prawo do takiej wiary i jeśli jest w swoich
poglądach konsekwentny to dobrze o nim świadczy.
Z pewnością nie można nikogo do aborcji przymyszać -
to jest dla mnie oczywiste.
Zmuszanie powinno być karalne.
Odbieramy, przy założeniu, że embrion jest człowiekiem,
tzn. - zgodnie z nauka Kościoła - ma "duszę nieśmiertelną",
a do tego dusza ta już została mu przypisana.
Ale to jest już kwestią wiary
Jeśli uczciwie przyznajemy, że taki pogląd jest kwestią wiary,
a sporo ludzi - i bynajmniej nie zbrodniarzy - ma pogląd odmienny,
to można dyskutować, propagować etc., ale wg mnie nie można
karać więzieniem.
Część ludzi uważa, że grzechem jest cudzołóstwo, albo homoseksualizm,
ale - o ile mi wiadomo - jak dotąd nie ma nawoływań do penalizacji
tych czynów.
> Mysle, że hasła pod tytułem "moja macica, moj
> wybór" nie sa przez Pana wykorzystywane.
To są slogany, które po obu stronach nie powinno się używać,
jeśłi ma być dyskusja, a nie "przekrzykiwanie się".
> Mozemy
> powiedziec, ze zycie kaleki, osoby z zespolem
> Dawna, z udarem mózgu - jest bez sensu. No coz -
> nie daleko temu juz do podejscia nazistów.
> Poza tym - Stewen Hawking jest chyba dosyc
> wyraznym przykładem, ze osoba która nie wiele ma
> wspolnego ze zdrowiem tez daje rade.
To jest jeszcze inny problem. Troska o ludzi chorych
i ułomnych jest bardzo cenna. Niestety, akurat o to
u nas prawie w ogóle się nie dba i to jest wielkim skandalem.
Dużo się krzyczy (bo już nawet nie mówi) o embronach, ale
o ludzi na wózkach, czy chorych ma się głęboko w ....
Jak najbardziej się zgadzam, że takim ludziom powinno
się pomagać.
Patrząc na tych ludzi jak u nas żyją, to ja osobiście - gdybym
się w takiej sytuacji miał znaleźć, wolałbym się nie urodzić.
Tyle że taki wybór jest fikcja, nie istnieje, bo embrion wyboru
żadnego dokonać nie może, bo nie rozumie swojej sytuacji.
Dlatego tez, jestem także zwolennikiem eutanazji - nie "czyjejś",
ale chcę mieć prawo do swojej! Niestety, tego prawa też mi "inni"
odmawiają w imię ICH poczucia moralnego (a nie mojego).
Na koniec, dla jasności: wg mnie spór nie toczy się o jakąś "ocenę"
aborcji. Powinno być dla każdego jasne, że aborcja nie jest niczym
ani dobrym, ani pożądanym, bo oznacza, że jest niechciana --
z różnych powodów -- ciąża.
Dyskusja dotyczy tylko tego,
czy należy za aborcję wsadzać do więzienia?
Przyczyny niechcianej ciąży mogą być bardzo różne i czasami
dramatyczne.
Zmuszanie ludzi do decyzji heroicznych,
dramatycznie rzutujacych na całe ich życie,
jest także wg mnie niewłaściwe (pikanterii dodaje fakt, że najczęściej
domagają się tego ludzie, którym takie decyzje nie grożą!).
Nawet w czasie wojny wybory heroiczne są rzadkością i nie
kara się ludzi za to, że tak się nie zachowali, na przykład ze strachu.
P.S.
Hawking urodził się całkiem zdrowy. Choroba dotknęła go już jako dorosłego
mężczyznę, po studiach w Oxfordzie, które ukończył z wyróżnieniem.
Poza tym ma wyjątkową opiekę, o jakiej u nas mało kto może sobie pomarzyć.