Zgodze sie z tym, że w polskiej historii zapisanych zostało wiele nazwisk rosyjskich serwilistów. Podobnie zresztą jak pruskich ( tych zdecydowanie mniej ) i austriackich. Rosyjscy wszak budzą największe emocje. I nic dziwnego. Zaliczanie DT i BK to grupy rosyjskich serwilistów może miec miejsce, jak rozumiem, w ostatnio dosyć popularnej "konwencji potocznej"
Moim zdaniem partiotyzm do poziomu folkloru sprowadzają historycznie-narodowo-nawiedzeni politycy i takie kurioza jak Młodziez Wszechpolska lub obecne wydanie Strzelca. Harcerze też mają w tym swój udział.
Co do kierunków rozwoju społecznego i cywilizacyjnego, to wystarczy przestudiować przekroje socjologiczne wyborców i dane ekonomiczne. Wielkie liczby nie dają się tak łatwo obalić jak wielkie idee historiozoficzne. Mam na myśli raczej obserwowany trend niż "prawidłowości"
Jakich ludzi, dzisiaj jesteś w stanie skupić wokół idei narodwej ? Widzimy ich każdego dnia w telemele. Widzsz zacięte twarze jak z opowiadań Redlińskiego, mikstura chłopskości ( chodzi o szybki przekaz, a nie o obrażanie kogokolwiek ) w najgorszym z możliwych wydaniu, utrwalonych mądrości wikarego, przyprawiona tytułem naukowym i polityką, i nietety zero błysku, nawet w oczach.
Z żadną z tych postaci nie mogę się zidentyfikować, mimo że w jakiejś części podzielałbym poglądy. Ta bariera identyfikacyjna jest nie do pokonania.
Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-07-28 16:57 przez AndrzejKo.