burlan Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Trzeba być niezłym durniem, żeby chcieć
> zmuszać Rosję do doszlusowywania do
> cywilizowanych krajów.
Ja Rosji do niczego zmuszać nie chcę.@#$%& z nią-na tym polega mój realizm polityczny.Niech tylko łaskawie się odpierdoli od nas, niech przestanie choćby na Brytka wysyłać swoich martahrów.
W latach 1905-14 Rosja dokonała ogromnego skoku cywilizacyjnego własnymi siłami-nikt jej do niczego nie zmuszał.Także w kwestii praw ludzkich.Szło to dość pokrętna drogą(vide Piotr Stołypin)-niemniej jednak.Podobnego wysiłku Rosja już pózniej nie podjęła-choć była po temu okazja po upadku ZSSR
W czym ta Twoja
> cywilizacja się objawia? W literaturze..? w
> balecie...? w teatrze...? w muzyce czy może w
> technice (również w tej ulubionej wojskowej?)
> Nie wykonują tam wyroków śmierci jak w Ameryce
> Dzika, nie mordują byków jak w Hiszpanii i
> Francji, nie łapią wielorybów jak w Islandii a
> i skał pewnie nie podkuwają. Gdzie Ty to
> zapóźnienie cywilizacyjne widzisz? A może Twoja
> wrogość bierze się ze złej muzyki? W rytm
> sowieckich marszów też da się miury
> rozbijać...
Moja wrogość do Rosji(nie Rosjan jako ludzi) bierze się z prostego faktu.Rosja to miecz Damoklesa wiszący nad Polską-a rosyjscy politycy innego sposobu wzajemnych relacji sobie nie wyobrażają.Jeśli wyobrażają-staja się dysydentami.
Aktualnie z Rosji nie płyną żadne wzory do naśladowania-a wręcz przeciwnie-definiuje ona antywzorce.
Tymczasem w ostatnich latach panowania Mikołaja II Rosja była najbardziej awangardowym ośrodkiem rozwoju sztuki światowej.Miała rodzimych geniuszy(Jesienin, Chagall, Kandinsky,Szestow-ze wspomnę ulubionych) dostarczała inspiracji geniuszom z importu(Witkacy-trudno sobie wyobrazić jego twórczość bez rosyjskiej nuty)Doprawdy-nie najgorszy był to zamordyzm-w odróżnieniu od współczesnego.