Kolego Hermanie!
Miło mi słyszeć, że drogi które poprowadziłem parę lat temu na Ciosowej podobają Ci się. Jeśli chodzi o "paskudne dziury po ringach", to nie miałem wyboru. Postawiono mi ultimatum, że albo je usunę albo ....kolegium. Nie miałem wyboru. Myślę, że Wy koledzy możecie temu jakoś sprostać...dziury już są...Życzę dogadania się z miejscowymy ochraniarzami, bo myślę że jest chorą sytuacją, aby KAMIENIOŁOM był pomnikiem przyrody.
W czasach kiedy się tam wspinałem, urządzaliśmy co jakiś czas "wielkie porządki" - zbieranie śmieci i szkieł. Było czysto i miło. Odkąd nas "wygoniono" w majestacie prawa, pojawiło się więcej szkła, śmieci i złomu. Nie wiem jak jest dziś, ale wiem jedno, że tzw. ochrona przyrody jest nieporozumieniem w takim wykonaniu. Opiekować skałami (nawet kamieniołami) powinni się lokalni wspinacze. Pozdrawiam - TW