Nie kastrowac tylko zajebac - wyplenic jak kurwa robactwo.
Problem nie jest marginalny ostatnio wpadla mi do rak ksiazka C. Salter o tej tematyce - po jej lekturze resztki wlosow na lbie stanely mi deba - wg autorki (powoluje sie na jakies badania ) co czwarte dziecko mialo stycznosc z problemem (w roznym nasileniu oczywiscie) dla jednych byl to widok zboczenca z fujara na widoku a dla innych gorsze przezycia. Jako poczatkujacy tata jestem kurwa tym przerazony.