tu akurat wszystko zalezy od umiejetnosci obchodzenia sie z autem z turbina (niezaleznie czy to diesel czy benz)
turbo diesel w dobrych rekach przejezdzi bez najmniejszej awarii 600tys+
a znam dwa przypadki zaorania turbin w 2.5tdi po 100tys.... (co ciekawe wymienione w niemieckim serwisie audi for free mimo iz auto po gwarancji...)
Po prostu styl jazdy (a wszczegolnosci wylaczanie silnika) musi byc inny... jak ktos lubi
"domykac obrotomierz" to niech zapomni o tdi... :/