Starosta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Diesele są w modzie poprzez rewolucję w
> porcjowaniu paliwa i tu jest pies pogrzebany (choć
> oczywiście procentowo turbo jest na pewno główną
> składową sukcesu).
Diesle sa w modzie ze wzgledu na b. male zuzycie paliwa przy
rewelacyjnych osiagach i bardzo wysokiej trwalosci.
Od czasow "zaprzeszlych" w dieslach nie zmienila sie bardzo istotna rzecz:
jest to silnik wysokoprezny.
A wiec jego konstrukcja musi wytrzymywac b. wysokie parametry.
Nawalic moze co najwyzej, zle traktowany osprzet (zarzynana turbina,
zatkane syfem wtryski).
Osiagi diesla to nie jest zaleta li tylko turbiny ale i wtryskom a przede wszystkim
elektronice ktora steruje doslownie kazdym parametrem.
Widziales jak sie tuninguje wspolczesne diesle? Przy pomocy laptopa...
I mozesz osiagnac z tego samego silnika zarowno 90 jak i 150KM
Oczywiscie, ktos kto bedzie te 150KM wykorzystywal na maxa musi sie liczyc z tym
ze np. turbina nie wytrzyma...
> W naszych polskich realiach mocnym argumentem
> przeciwko dieselom jest kaprawe paliwo.
nie zauwazylem zadnej roznicy miedzy "naszym" paliwem kupowanym
na markowych stacjach a "obcym" paliwem czy to w RFN, FRA, UK, IRL...
wszystko to samo... cudow nie ma...
> Co jeszcze
> może się pieprzyć? Choćby sprzęgło. W Mercu 320
> klasy C mamy 415 niutonometrów. Jakieś pytania?
> Jeździj, wykorzystując po katolicku ten moment, a
> pogadamy za 200tys.
widziales sprzeglo od tdi? porownywales do zwyklego?
to najpierw obejzyj i porownaj...
> W przeciwieństwie do Szaleńca, nie jebię wcale
> dieseli. @#$%& wie, może i bym sie na jakiegoś
> skusił? Nie mniej jednak widze wiele wad tych
> silników. I przede wszystkim nie rozumiem, czemu
> na rynku praktycznie nie ma dieseli wolnossących?
SDI VW.
> Jest duża rzesza lubi, dla których 16s do setki
> spokojnie wystarczy, a którzy chcą mieć samochód
> na lata.
Jezeli kupisz 1.9tdi 90KM to ciezko powiedziec ze jest to wyzylowany silnik.
Zauwaz ze jest mnostwo 10+ letnich golfow z tym silnikiem ktore maja po 300+tys km
i jezdza bez zadnych remontow.
Jakos nie widze nigdzie zadnych komentazy i nazekan ze tdi sie psuja notorycznie i ze ich
wlasciciele sa z nich jakos wyjatkowo niezadowoleni, a wrecz przeciwnie
A tak wlasciwie to nie wiem o co ci chodzi? Chwalisz? Krytykujesz? Czy co?