Dobrze byłoby mieć w Moku kilka tak ładnych dróg jak Wachowicz, na których od początku do końca istniałaby możliwość wspinania się w stylu "clean"...
Dróg ładnych, trudnych i "moralnych" - dla tych chcących spróbować swoich sił...
Póki co, można sprawdzić się na Zerwie - w mokrych klamkach, na ŻTM w - kruszynie, na Czołówce MSW - w trawach...
Jestem za: stanowiskami w „no hand” i ewentualnym dobiciem przelotu na 1 wyciągu...