27 wrz 2005 - 12:51:59
|
Zarejestrowany: 21 lat temu
Posty: 2 881 |
|
W pełni solidaryzuję się z Makarem i Rafem P. Stany plus obicie na standardowy zestaw rocksów i friendów.
Sorry Flower, ale jeśli mam wybierać pomiędzy drogą z samymi stanami, która za trzy lata najeży się hakami różnej jakości, a drogą ze stanami i jednym-kilkoma kotwami na wyciąg, co do której umówimy się, że jest drogą kategorycznie bezmłotkową, to zdecydowanie wolę drugą opcję.
Beton - sorry również, ale na Mnichu jest już kilka dróg na które wystarczy wziąść po kilkanaście ekpresów. Ponieważ dopiero na Mnichu po raz pierwszy uwierzyłem, że granit w polskiej częsci Tatr może być dobrej jakości (byłem na nim po raz pierwszy w życiu... trzy tygodnie temu), to nie chciałbym, żeby każda droga na tej skałce była wyłącznie przepinanką po spitach / kotwach jak np. Superata (skądinąd bardzo piękna droga).
m.b.
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty