czyli jesli dobrze zrozumiałem, jeżeli wpinam razem to nic nie szkodzi do momentu ich rozdzielenia?
pytam, dlatego, bo myslalem ze powinno sie prowadzic je rozdzielnie, a ostatnio widziałem instruktora z kursantami, który kazał im wpinać liny razem. nie wiem jak póżniej po rozdzieleniu żył, ale kilka pierwszych wpinek mieli wpięte razem, a napewno nie był to bliźniak, bo przed okapem zasugerował rozdzelenie żył.
pzdr.