heh mialem nadzieje, ze sie nie wciagne w ta dyspute (ktora oczywiscie nikogo nie przekona a tylko krwi napsuje) no ale coz zrobic..
drogi Starosto,
nawet sam nie wiem od czego zaczac zeby wszystko z mojej strony bylo jasne i zebys wszystko dobrze zrozumial..
po pierwsze (tak tak bedzie jeszcze cos;) caly czas odnosze wrazenie, ze ty czegos nie chcesz [?] lub nie mozesz zrozumiec.. chodzi mianowicie o pewne analogie, ktore juz tu padly, a ktore bardzo dobrze ilustruja jak wszystko jest wzgledne i zalezy od naszego punktu widzenia. przyklady lamania prawa przez wspinaczy sa tego swietnym przykladem. wymieniane tu juz wjazdy do dolinek autem, fiala, rozbijanie sie na dziko i chodzenie do stachowej zeby "dupy podmywac" [cyt. za stachowa ;] oraz swego czasu nasze bunkry w janowku [a moze nawet jeszcze?] pokazuja ze i w naszym "srodowisku" jest duzo przegiec. pytanie tylko czy gdyby ktos zareagowal i zrobil cos wspinaczowi [wpierdol, zniszczenie sprzetu, podciecie liny itp.] tez bylbys taki zadowolony i taki pewny ze tak trzeba, i ze ktos mial prawo? zreszta najlepszym przykladem jest nasza slawetna karta taternika. niektorzy ja maja niektorzy nie. generalnie kazdy uwaza ze to przezytek i syf. i teraz wyobraz sobie, ze spotykasz straznika w naszych tatrach i prosi Cie o kt [ktora zalozmy, ze nawet masz;] a Ty zamiast mu ja pokazac wdajesz sie z nim [jak Cie znam;] w dyskusje [oczywiscie uklad choreograficzny w postaci machania rekami piana z ust itp wlaczony;] az w koncu gosc sie wkurwil doszedl do wniosku ze nie masz kwita, pyskujesz i w koncu zalatwi to scierwo taternickie strzelajac Ci gazem w twarz itp.. i co wtedy? tez pisalbys ze trzeba pilnowac prawa silna reka? ze jak sie kogos nie zgnoi to nie zrozumie? podejrzewam, ze nie..
a czy to chodzilo o techno party czy o festiwal rockowy czy cos innego? jesli na samej imprezie nie lamano prawa [np jakis rasistowski sped] to wydaje mi sie ze nie ma sensu roztrzasac tu kto na niej byl.. w koncu prawo powinno byc beztronne i nie moze byc tak ze ktos nie lubi folku to rozgoni a jak jest opole to fajnie.. to nie powinno byc przedmiotem naszej dyskusji [?] bo nie musimy wszystkiego rozumiec i lubic, ale chociaz odrobina szacunku dla czegos/kogos innego od nas..
moze te wczesniejsze analogie cos daly, a moze nie.. heh
znowu wraca biedny kali z naszej pustyni i puszczy ;) jak kali ukrasc krowe to ok ale jak kaliemu to ojj..
a teraz bede sie wyproznial nad druga sprawa.. ;)
kazdy dobrze wie ze nikt nie jest swiety i ze czasem kazdy popelni jakis blad. i dla mnie oczywistym jest ze musi ponies tego konsekwencje: mandat, upomnienie, wiezienie czy dostanie pala po dupie, wszystko ok i tak byc powinno! tylko caly czas trzeba pamietac aby dobrac odpowiednie srodki do przewinienia. chyba logiczne ze nikt nie pojdzie do wiezienia bo lazil po trawniku albo ze goscia bez kt straznik ze skaly straci.. moim zdaniem to co zdarzylo sie w czechach bylo naduzyciem, bo co innego jak paluje sie dresiarzy ktorzy po meczu demoluja miasto i sami uzywaja sily i sa brutalni a co innego startowac do bawiacych sie ludzi z prewencja.. nie bede sie juz tu roztrzasal na innymi metodami [lub probami] zalatwienia tej sprawy.
trzeba myslec nie tylko o tym co sie dzieje teraz ale i o tym co sie stanie za jakis czas.. krotko mowiac trzeba miec wyobraznie, co my wspinacze chyba najlepiej wiemy :)
i juz ostatnia sprawa techniczna ;D
wkurwia mnie Starosto niemilosiernie jak prawie za kazdym razem jak odpowiadasz komus na posta, a osoba ta ma inne zdanie o Twojego musisz go wyzwac jakos, powiedziec ze jest pojebem, ze ma nasrane.. ja rozumiem ze nikt tu nikogo po dupach lizal nie bedzie [cale szczescie] ale odrobina kultury, wyluzowania czy przymrozenia oka by sie przydala.. [oczywiscie czasami sa wyjatki ale to wyjatki a nie regula ;]
heh, sie rozpisalem zacnie ale bywa czasem i tak..
pzdr
PS
czlowiek ktory ma poglady bardziej lewicowe od Twoich nie jest od razu "lewakiem" tak jak i Ty skoro masz poglady bardziej prawicowe nie jestes zaraz nacjonalista, faszysta itp.. to tak na przyszlosc :)