Blondas napisał(a):
> Dobra, choć jeden przykład akcji służb ratowniczych do
> niefortunnego solisty?
No to tak parę przykładów z Tatr:
np. akcja po Jerzego Leporowskiego w 1928 - pod pn Koziego Wierchu - zniesienie zwłok, a był "dobry" w swoich czasach...
z literatury:
"Zdarzały się też na Zamarłej Turni mniej tragiczne wypadki, w których interwencje ratowników ograniczały się tylko do pomocy poszkodowanym w wycofaniu się ze ściany. Z pomocy ratowników na ścianie korzystały takie sławy taternickie jak Stanisław Motyka, Jan Gnojek, Wiesław Stanisławski czy Zbigniew Korosadowicz. Szczególną brawurą wykazał się Bronek Czech, kiedy odpadając w Rysie Bronikowskiego błyskawicznie odepchnął się rękami od ściany i skoczył twarzą ku przepaści na trawiasty stopień, skąd odbiwszy się wylądował na płytowej platformie nad dolną częścią drogi."
a z ostatnich lat: kilka lat temu pod pn Długiego Giewontu znaleziono solistę: Bogusława P. - transport zwłok... (też był swego czasu niezły)
szczęśliwie zakończona akcja: pn depresja Giewontu - akcja po Eryka G. (ostatnio bardzo się lansującego na "extremalistę" snowboardowego) szedł solo żlebem Szczerby i zabłądził w pn depresję - efekt - zwożenie zestawem Gramingera.