Z ta uprzeża to trochę przesadziłes.....
albo na żywca albo z asekuracja, tu nic się nie zmienia...
fakt że w górach koncentracja większa a czasem i ciag fizyczny (przy wiszacych stanach w których odpocząc nie mozna)......
pamiętam jakie były dyskusje nad jakościa i długoscią dopuszczalną petli do woreczka przy jednym z honorniejszych zywców w Tatrach. Złosliwcy obnizali klase wyczynu twierdząc ze zawodnik mógł dowiazac się zbyt długa pętlą do haka ( całkiem niesłusznie bo pętla była normalna)
Jesli dopuścimy użycie w górach innego sprzetu niz zestaw: buty, woreczek i ew.kask to przekraczamy granicę żywca- bedzie to juz normalne solo i w wykazie to przejscie nie powinno się róznic od przejścia samotnego z pełnym zestawem sprzetu i liną...
przy freee solo jak przy OS-ie nie ma miejsca na kompromis:)))
pozdro
kolarz