Dzięki wielkie.
O nocleg sie nie martwie bo przyjedziemy tam rano a wieczorem sie zawijamy z powrotem.
Peace.
PS:
Aha, jeszcze może o wystawe skał zapytamn. Wiem że kramnica ma południową wystawe. A co z obłazową? Da sie na nich znośnie wspinać w południe?
hejka
wiec nie jest to park narodowy to po pierwsze
tylko rezerwat ...
jak zwal tak zwal ale w tym pedalskim kraju w takich miejscach nie mozna sie normalnie wspinac
oczywiscie praktycznie bo teoretycznie mozna
robisz to ale miej swiadomosc ze moga przyjechac pały i wlepia ci mandat
my ostatnio nikogo tam nie spotkalismy. mowie o oblazowej bo na kramnice raczej policja nie podjedzie an
Istotnie, nie jestem zbyt na bieżąco z dyskusjami forumowymi, ale całkiem dobrze daje sobie z tym radę.
Mendoza opowiedział mi dziś o skałach w Brzoskwińce i okazało się, że raczej byłem pod tymi drogami za VI.6 czy też więcej. No cóż jak mówił Falco: Każdy ma swój Everest.
Ja od dawna w Polsce wspinam się tylko po Babie Jadze, Freneyu, Pochylcu, Kramnicy, Jarońcu i Tatrach. Kiedyś był jes
Jakie są aktualnie warunki na Kramnicy? Czy po ostatnich opadach i powodziach można już się wspinać? Dawniej po intensywnych zlewach po skałą powstawało jeziorko. Jadę Krakowa i wolał bym wiedzieć wczesniej, czy jest się po co tłuc taki kawałek :)
Czy Nasze skaly robia cos w kierunku zalegalizowania wspinu na białce? w miniona sobote obłazowa nawiedziło dwóch panów w mundurach straszac mandatami kazała ie zawijac...biorąc tylko dane personalne wspinajacych sie osób . Czy jest wogóle szansa na pozwolenie? wkoncu kiedys był to kamieniołom ...
>>to chyba skała jest najwiekszym i najbardziej chronionym skarbem
na pierwszy rzut oka rzeczywiście;
natomist szczegółowo nie musi tak być - w ramach parków moga występować rezerwaty, które chronia rózne sprawy - trzeba by sprawdzic co jest celem ochrony konkretnego terenu, żeby bigosu nie narobić;
w takiej Kramnicy okazało się że nie o skałę idzie, a o trawska i sosny jakieś;
janka Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Witam,
> w środę byliśmy na Kramnicy i poznaliśmy
> negatywnych bohaterów wątku. Podjechali niebieską
> terenówką ze zdjęcia.
> To miejscowi wspinacze, nawiasem mówiąc bardzo
> sympatyczni.
Tak, bardzo sympatyczni, powiedziałbym nawet sympatyczni do bólu.
Z rozmowy wynikało, że i organizacj
ktos kto wjezdza pod skaly terenowka nie moze byc sympatyczny...
byl, jest i bedzie burakiem chyba, ze zrozumie, iz sra we wlasne gniazdo...
wiec dalej podtrzymuje moje slowa-wypierdalac buce ze skal z tymi terenowkami!!
pozdro, pedros
andrzej Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Widzę, że jesteś dobrze zorientowany w sprawie
> Gorcy. Generalnie to jakoś nie przypominam sobie,
> aby znaki zakazu stały przy polnych drogach.
> Gdzieniegdzie sa szlabany, ale zazwyczaj otwarte.
> Jeśli przyjąć Twoją interpretacje wejścia na teren
> GPN to niemal każdy z Podhala może bezkarni
Witam,
w środę byliśmy na Kramnicy i poznaliśmy negatywnych bohaterów wątku. Podjechali niebieską terenówką ze zdjęcia.
To miejscowi wspinacze, nawiasem mówiąc bardzo sympatyczni. Z rozmowy wynikało, że i organizacja imprez integracyjnych w przełomie Białki nie jest im obca. Wiadomość, że fotka ich auta wisi na forum przyjęli z rozbawieniem, ale i zaciekawieniem. Jest więc szansa, że poczytają
Widzę, że jesteś dobrze zorientowany w sprawie Gorcy. Generalnie to jakoś nie przypominam sobie, aby znaki zakazu stały przy polnych drogach. Gdzieniegdzie sa szlabany, ale zazwyczaj otwarte. Jeśli przyjąć Twoją interpretacje wejścia na teren GPN to niemal każdy z Podhala może bezkarnie wjechać tam czymkolwiek.
Szlaki turystyczne oczywiście idą w większości wypadków drogami.
Dalatego, tak jak
andrzej Napisał(a):
> Myślę, że dla tego co stracił życie to mała
> różnica, czy przejechała go terenówka czy Quad.
>
>
> > problem jest też innego rodzaju nie
> wszystkie
> > miejsca są objęte zakazem ruchu czasem trzeba
> się
> > też zastanowić czy rzeczywiście ktoś kto
> tamtędy
> > jedzie nie ma do tego prawa :)
>
> Gorce to P
Pocieszny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> andrzej Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Nic mnie to nie dziwi, bo to nie żadna
> nowina
> > zobaczyć samochód terenowy z podhalańską
> > rejestracja pod samą niemal skałą.
> > Nie tak dawno przecież, na Podhalu,
> terenówka
nic ze wspinaczka.
mercurius - czyzby podwazanie kompetencji zalogi CT Ciebie dotykalo osobiscie?
jezeli tak, trzeba cos z nia (kompetencja/zaloga) zrobic
pozdrawiam
blerva Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wygodnictwo i lenistwo.
To są nieodrodni pociotkowie protestujących przeciw modernizacji zakopianki.
I tych co chcieli mieć patentowanego oscypka i teraz płaczą, że nie mogą oszukiwać.
andrzej Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nic mnie to nie dziwi, bo to nie żadna nowina
> zobaczyć samochód terenowy z podhalańską
> rejestracja pod samą niemal skałą.
Andrzeju najgorsze dla mnie było to że Ci ludzie pojechali bezczelnie na wprost, już pal licho że chcieli autem pod skałę, tam można dojechać polną drogą od wsi Krempach, ale nie
McAron Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> No to się warto zastanowić nad sposobem obejścia cruxów.
Kilka postów wyżej napisałem:
"A nie ma najmniejszego problemu w anonimowym wystawieniu kilkunastu zdjęć."
Nieodwiedzana wcześniej kawiarenka czy frikowy hotspot,
założenie konta na Picasscie i wspinaniu,
wrzuta zdjęć i info na brytka.
McAron Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ale co to
> jest rozpowszechnianie?
> Jeśli napiszę na forum, że sfotografowałem buraka,
> i że jego fotki mogę
> wysłać mailem każdemu, kto poprosi, to będzie już
> rozpowszechnianie, czy
> tylko coś a'la oglądanie sobie ze znajomymi
> prywatnego albumu w
> prywatnym gronie?
&
No to się warto zastanowić nad sposobem obejścia cruxów.
Jak rozumiem, samo sfotografowanie buraka nie stanowi wykroczenia.
Dopiero rozpowszechnianie tego zdjęcia. Ale co to jest rozpowszechnianie?
Jeśli napiszę na forum, że sfotografowałem buraka, i że jego fotki mogę
wysłać mailem każdemu, kto poprosi, to będzie już rozpowszechnianie, czy
tylko coś a'la oglądanie sobie ze znajomymi pr
McAron Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czy na tej zasadzie umieszczenie fotki przypadkowego
> obywatela przechodzącego przez ulicę będzie bezprawne?
Jeżeli można go rozpoznać to tak.
> I o co mógłby być ten pozew - z jakiego paragrafu?
Zgodnie z art. 81 ust. 1 zd. 1 Ustawy z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach
pokrewny