Edgar Nevermore Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wojciechu!
>
> Mój komentarz dotyczył ekstazy Kowalika a jedyna
> fortunność polega na tym ze też wspinam się
> klasycznie zimowo (skoro Autor notki upiera się
> przy swojej semantyce)
>
ale to sredniowiecze i latwizna. Lapami po skale.
", gdy skała będzie sucha, będzie można łapać się rękami krawądek, co ułatwi sprawę."
Aguirre Gniewie Bozy
zapamietaj POprawna definicje. Haczenie wielkimi fifkami to wspinanie klasyczne.