"Mój przepis przy próbie jakiegokolwiek kontaktu werbalnego jest prosty(a niestety wystepuje ostatnio ich spora ilość na Podhalu)
"Religia którą wyznaje nie pozwala mi z toba rozmawiać".
Działa.
Jeden tylko dopytywał-to i się dowiedzia"
Bardzo złe podejście.
Nie każdy Muzułmanin jest taki sam. Różnice bywają kolosalne choć fakt ciężko pogodzić te religię z wartościami uchodzącymi za europejskie.
Ja mam paru kumpli z Bangladeszu i pomimo sporych różnic światopoglądowych nie przeszkadza nam to w graniu razem w piłkę.