"Każdy kto robił tę drogę jednak wie, że i tak ma cruxa na samym końcu w postaci lotnej wpinki do samego stanowiska. Taki oto smaczek od poprzedniego ekipera."
Wg mnie była to jedyna niedoskonałość poprzedniego obicia Lewej rysy - stan o jakieś pół metra za wysoko (zawsze wiszą z niego jakieś długie eksy...) - dlaczego więc przy okazji tego nie poprawiano? G.