Edgarze, to wina poprawno-polityczna jest powszechnie znana. Mogę dokonać wyboru na bazie środowiskowej wiedzy. To nie ten przypadek. Mogę być zniesmaczony - zasygnalizowałem to postem powyżej, ale nie muszę być, w tym przypadku radykalny. Nie zgadzam się z tą postawą. I to, tyle w tym temacie. Traktuj rzecz jako mniejszego rzędu - nie uruchamia moich radykalnych myśli i możliwych, ale niepewnych działań. To jest błąd. Jeden z 500K, z którymi mam do czynienia na codzień.