Dobry wieczór, w imieniu całej społeczności lewackiej, nie tylko tej wspinającej się, serdecznie witam nowego Prawaka na forum i od razu chciałbym zaprotestować przeciwko oczywistemu uogólnieniu jakoby cechą lewicowości było strzelanie w potylicę. Ja na ten przykład--lewak z dziada pradziada--ostatni raz miałem strzelbę (7,62 KBK AK nr ser. CA 11537) pod koniec lat '70 (fala '80) i strzelałem do tarczy. Kiepsko mi szło. Działo się w JW 1452, czyli 2 PLM Kraków, dziś już rozformowana, piękne czasy-człek był młody--to se ne vrati. Serdecznie pozdrawiam prawaków i lewaków, Lechu.