Dobry wieczór, przecież nie ma obowiązku zrzeszania się w jakiejkolwiek organizacji nadrzędnej. Każdy sport, również wspinanie, czy działalność eksploracyjną można prowadzić indywidualne (lub w gronie osób o podobnych poglądach). Górołazi którym nie po drodze z PZA mogą powołać na przykład PNZTAiH--czyt. Polski Narodowy Związek Taterników Alpinistów i Himalaistów--( nazwa przypadkowa, proszę się nie sugerować, ale jakby co to rezerwuję sobie prawa autorskie do pomysłu)--na Prezesa- jakże by inaczej powołano by Sz.P. Piotra Korczaka a eksploracyjna wyprawa miałaby przebieg następujący: najpierw Msza Św., potem złożenie wieńców na grobie św. pam. Lech Kaczyńskiego potem Biskup Ordynariusz błogosławi i kropi to co błogosławić i kropić należy no i można się wspinać. Z robotniczej Łodzi pozdrawia stary lewak i postkomuch Lech Budkowski.