Ciężka jest z tym dyskusja, bo sprawiasz wrażenia gościa, który nie wie, o czym mówi. Generalnie, ośmiotysięczniki dzielą się na dwie grupy: tzw. niskie (jest ich 8) i wysokie (5). I o ile przy tych niskich bezdyskusyjne jest, że używanie tlenu nie powinno mieć miejsca (choć jest nagminne na wyprawach komercyjnych), o tyle w przypadku ośmiotysięczników wysokich (ME, K2, Kanczendzonga, Lhotse, Makalu) s a m o d z i e l n y c h wejść beztlenowych właściwie nie ma. Nawet jeśli ktoś podaje później taką informację, że wszedł bez tlenu, to z reguły "zapomina" dodać, że używał poręczówek, zakładanych na tlenie, albo szedł w dużej grupie wspinaczy, używających tlenu, więc w razie czego mógł bez problemu z tego tlenu skorzystać, albo korzystał z tego tlenu na zejściu (np. M.Gorzkowska po swoim "rzekomo" beztlenowym wejściu na Makalu). Mówienie więc o tym, że absolutnie rekordowe wejście zimowe Szerpów na K2 było niesportowe, bo używali tlenu, jest tak samo bezsensowne, jak mówienie o tym, że Adam Bielecki wszedł na K2 w 2013 r. bez tlenu, gdy szedł w tłumie innych wspinaczy, wspinających się z tlenem i bez żenady korzystał z poręczówek, które ktoś tam przed nim założył.