Re: Etyka w sporcie.

Gamedec Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Osobiście się cieszę, że to Nepalczycy weszli z
> tlenem, a nie np. Chińczycy z tlenem, Polacy z
> tlenem itp.
> I osobiście uważam takie wejście za szopkę patrząc
> na nie jako dokonanie sportowe.
>
> I to co mi się głównie nie podoba to podejście
> portalu wspinanie.pl, portalu sportowego, do
> sposobu prezentowania informacji. Zespół Nepalski
> i tak dostanie nagrodę w postaci sławy i chwały
> pierwszych zdobywców, w świadomości powszechnej.
> Dzięki mediom takim jak wspomniany onet itp. Ale
> czy wspinanie.pl to onet?
>
> Co do tlenu, to przez 40lat trochę się zmieniło.
> Ja bym raczej wspomniał inny polski zespół, nie w
> Himalajach, tylko niżej, który to nawet nagrodę
> dostał, później odebraną, bo przeszedł "wybitnie
> trudny" połóg. Nepalczycy być może szwindla nie
> zrobili, ale zrównywanie ich dokonania z próbami
> innych, próbujących bez tlenu, przez portal
> sportowy uważam dalej za nieetyczne.


I ten wywód jeszcze bardziej mnie przekonuje z kim rozmawiamy...
I te uniki pewnych tematów wcześniej.

Ja za szopkę uważam odznaczenie wyróżnieniami AB, który poszedł za lokomotywą Urubko.
Sam osobiście ma na koncie Piz Bernina i BP.
Jeszcze podczas gali mistrzów sportu opowiadał, że należy pomóc...
Otóż sytuacja na K2 pokazała jeszcze bardziej, że się da poczekać.
Tak samo jak udowodniła drobna mała Revol, ze da rady ze strefy śmierci sprowadzić partnera.
I tu żaden adwokat w postaci Dobrocha nic nie pomoże.

I my tu o etyce?
Śmiech...