Swoją drogą na Kazalnicy Suliszowickiej po raz drugi w ciągu miesiąca pojawił się rój pszczół, które robią sobie gniazdo ze 2 metry na lewo od startu do Pinokia. Poprzedni rój został zabrany dwa tygodnie temu przez wspinacza-pszczelarza, może i na ten rój ktoś jest chętny? (;
......nihil verum nisi mors......
........only death is real........