Przejscie na wlasnej jest jednym ze stylow tradowych.
I zeby bylo na wlasnej to musi byc na wlasnej Taki truizm :)
Trad natomiast to szersze pojecie:
Kiedys wspinanie wiazalo sie z nieodlacznym ryzykiem Zeby sie wspinac trzeba bylo miec jaja.
Wyzwanie mentalne stanowilo nieodlaczny element tego sportu/sztuki.
Potem kilku gosci postanowilo pozbyc sie elementu ryzyka bijac gesto spity i zamieniajac mentalne wyzwania na czysto fizyczne. I tak hedonisci ruszyli swoja droga zostawiajac tradycjonalistow na ich starej ścieżce.(Lamenty slychac z obu stron do dzisiaj)
Wspolny mianownik dla tradu to wlasnie to wyzwanie mentalne. Innymi slowy wspinanie na wlasnej, stale ringi skal Hejszowiny ,wysoki boulderowy highball, klasyczny zywczyk czy caly nawet himalaizm to wlasnie wspinanie tradycyjne-TRAD
Ludzie mylnie kojarza Trad tylko ze wspinaniem na wlasnej IMHO
Pozdrawiam