> To tylko kwestia czasu, aż każdy z nas zejdzie z tego świata.
Jasiu, jesteście z Alexem rówieśnikami. Życie jeszcze przed wami. Obydwaj podchodzicie do wspinania poważnie.
Różnica zaś jest taka, że Alex nie pozostawia sobie żadnego marginesu bezpieczeństwa. Ekstremalne wspinanie bez liny
jest igraniem ze śmiercią. Dlatego jestem pełen obaw czy czas o którym piszesz piszesz nie zechce nagle przyśpieszyć...
serdeczności W$