Re: konkretnie

14 mar 2017 - 11:52:47
Niesamowite, ale w 100% zgadzam się z Olgierdem:) Iloczyn miejsc preferuje wybitnych wspinaczy-specjalistów kosztem "przeciętniaków" (jeżeli w ogóle tak o zawodnikach na poziomie mistrzowskim można powiedzieć). To jest tak naprawdę rozwiązanie "problematu Ondry" (mistrz świata w dwóch dyscyplinach mógłby nie wejść do finału w trójboju) - zresztą najnowsza wypowiedź Adama (wcześniej bardzo sceptycznego w kwestii formatu olimpijskiego, zastanawiającego się czy w ogóle wystartować) potwierdza sens tego rozwiązania.

Przy tym systemie oczywiście też jest szansa na wpadki (niespodzianki) w eliminacjach. Może być tak, że AO trudniej będzie się dostać do finału niż go wygrać;)

Ja mam dwie inne wątpliwości (abstrahując od samej idei trójboju wspinaczkowego) - we wszystkich znanych mi wielobojach rozgrywanych na igrzyskach (tzn. więcej niż dwie konkurencje - lub dyscypliny) - triatlon, pięciobój nowoczesny, dziesięcio- i siedmiobój w LA, wielobój w gimnastyce sportowej (tu nie jestem na 100% pewien, dodatkowo są przyznawane medale w poszczególnych konkurencjach) - nie rozgrywa się osobno eliminacji i finałów. Wszyscy zawodnicy startują we wszystkich konkurencjach, mistrzem olimpijskim zostaje zawodnik, który dociera pierwszy na metę (triatlon i pięciobój nowoczesny - w ostatnim przypadku to jest stosunkowo niedawna zmiana) lub uzyskuje najwięcej punktów (pozostałe wieloboje).

To jest właśnie ta druga wątpliwość - jak obliczać wynik. We wszystkich wielobojach są to punkty liczone wg przeliczników (czasem dodatkowo przeliczane na sekundy). Zmiana w zasadach rozgrywania pięcioboju now. wynikła z braku czytelności - dawniej przeliczano wynik w każdej dyscyplinie na punkty i na koniec sumowano - ciężko się było zorientować, kto wygrał, teraz zawodnicy startują do ostatnich konkurencji w odstępach wynikających z różnic punktowych. W dziesięcioboju nic się nie zmieniło (system punktowy) - mistrz olimpijski w 10-boju w ostatniej konkurencji (1500 m) może teoretycznie wbiec na metę jako ostatni;). Wydaje mi się, że obliczanie wyniku (wyłanianie mistrza) w wieloboju na podstawie miejsc zajętych w poszczególnych konkurencjach (dyscyplinach) to jednak jest novum.

pzdr
jodlosz
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

konkretnie

łojant 13 mar 2017 - 21:28:08

Re: konkretnie

jodlosz 13 mar 2017 - 21:53:02

Re: konkretnie

kolarz 14 mar 2017 - 07:49:13

Re: konkretnie

McAron 14 mar 2017 - 08:55:34

» Re: konkretnie

jodlosz 14 mar 2017 - 11:52:47

Re: konkretnie

Sprocket 14 mar 2017 - 14:35:01

Re: konkretnie

yeti362 14 mar 2017 - 08:03:45



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty