Co do kasków to istotna jest waga. Pamiętam, że jak kiedyś zmieniłem kask na ważący 500 g to wydawał się lekki. Ale i tak zdejmowałem go przed szczególnie trudnymi wyciągami. Teraz mam Scirocco (waży tyle co grubsza czapka wełniana) i często zapominam, że mam go na głowie.