monika.team Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nowa nazwa, specjalnie dla Ciebie:
> "Bieg Dol.Chochołowską - Grześ - Rakoń -
> Wołowiec - Jarząbczy - Starorobociański - Ornak
> - Hala Ornak - Ciemniak - Krzesanica -
> Małołączniak - Kopa Kondracka - Kasprowy Wierch
> - Krzyżne - Dol. Pięciu Stawów - Wodogrzmoty
> Mickiewicza - Rówień Waksmundzka - Psia Trawka -
> Polana Pod Kopieńcem - Kuźnice - Stadion COS
> Zakopane"
Oragnizatorka czu uczestniczka?
A kto ci każe w nazwie biegu wymieniać przebieg trasy? To jakiś obowiązek? Wytłumacz to ludziom od Biegu Rzeźnika czy Chudego Wawrzyńca.
Nie ma to jak sprowadzić rozmowę do absurdu, zamiast się przyznać, że po prostu próbuje się zlapać sponsora i uczestników na szumną nazwę. Szkoda, że kłamliwą. Ale jak to potem brzmi, "biegłam Granią Tatr"... Tak jak ci, którzy chwalą się, że przebiegli maraton, podczas gdy połowę przeszli (bo limit czasowy 6h pozwala przebyć ten dystans świńskim truchtem na przemian ze spacerem) albo tym, którzy wspinają sie po "1500m absolutnego pionu", który okazuje się połogą ścianą. To podobne myślenie, leczenie kompleksów uczestników - z czego korzystaja organizatorzy imprez.
