Re: Paklenica - pierwszy wyjazd, kilka pytań.

12 mar 2015 - 05:49:42
hokr Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> 1. W jakim miesiącu najlepiej się tam wybrać?

z pogoda w paklenicy jest roznie. kiedys bylem w czerwcu i bylo 8 oC.
Na pewno da sie wspinac latem, wybierajac sciany w cieniu, no chyba ze bedzie 38 oC w cieniu.

Najgorsze ze nawet latem wspinanie moze uniemozliwic bora, zajebiscie silny i porywisty wiatr.

> 2. Ile orientacyjnie wyniesie koszt przejazdu z
> Krakowa i powrót na osobę przy 2 osobach
> (możliwe, że będzie nas więcej, ale póki co
> liczę dwie).

Wache sam sobie oblicz. na koszt przejazdu na szybko i bogado skladaja sie winiety:
slowacka - kilka euro
austria -8 jurkow za 10 dni
Slowenia - 15 jurkow za 14 dni
chorwacja - 150 kun


> 3. Ile należy liczyć za dzień pobytu na Camp
> Marko od osoby (razem z samochodem)? Jedni piszą
> 5-8 euro za osobę, inni podają takie ceny za 2
> osoby. A może polecacie jakiś inny camp?

na camp marko w zeszlym roku bylo 8 euro od osoby. w tej cenie jest namiot i samochod. radze zarezerwowac sobie miejsce pod drzewami. bardzo sympatyczna wlascicielka.


> 4. Często na filmach widzę ludzi z linami
> połówkowymi czy są one tam wskazane? Mam tylko
> pojedynczą 60m.

Mozna sie wspinac z pojedyncza lina, ale uwazam ze na wielowyciagowki bezpieczniej miec line polowkowa. dlaczego, chyba nie musze Ci pisac.


> 5. Czy kości i friendy są konieczne? Tak samo
> jak wyżej, często widzę na filmach, że mają
> je ludzie nawet na ubezpieczonych drogach. Póki
> co nie mam nic z własnej.

Warto miec ze soba kilka kosci i frendow i kilka tasm. latwe drogi sa obite dosc rzadko, jak masz psyche to dzidujesz, jak nie to warto miec sie z czego przyasekurowac. poza tym np na velebitaszkach ostatnie 2 wyciagi sa praktycznie nie obite, o czym nie wyczytasz w przewodniku.


>
> Dzięki za pomoc i jak ktoś ma jakieś rady dla
> jadącego tam pierwszy raz, chętnie poczytam.

Jakie rady.
Nie zrobcie trzody na kempingu marko

w paklenicy jest wszystko co do zycia potrzebne, wlacznie z bankomatem, poczta i sklepami z zarciem, ktorego nie warto brac z polski. jest tez sklap wspinaczkowy, w ktorym kupisz przewodnik.

Polecam kalmary smazone w knajpie na przeciwko stacji benzynowej

warto miec buty do kapania bo jak wdepniesz w jezowca zapomnij o wspinaczce

wspinanie w paklenicy jest platne i to niestety nie malo

Polecam zrobic trio na anicy - mosoraski, velebitaski i klin - wszystkie 3 interesujace i wymagajace jak na swoja wycene.
Z anicy mozna zejsc na piechote. polecam schodzic na lewo, nawet jesli sie to wiaze z podejsciem na pik.

Jak jest goraco radze wziac wiecej wody, a w przypadku anicy warto skitrac butelke pod sciana na zejscie. wode mozna pic prosto z kranu, lub napelnic przy zrodle w drodze do parku

pozdrawiam
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

Paklenica - pierwszy wyjazd, kilka pytań.

hokr 09 mar 2015 - 18:08:53

Re: Paklenica - pierwszy wyjazd, kilka pytań.

kjt 09 mar 2015 - 21:08:46

Re: Paklenica - pierwszy wyjazd, kilka pytań.

Paul 09 mar 2015 - 21:16:58

Re: Paklenica - pierwszy wyjazd, kilka pytań.

czochracz 10 mar 2015 - 14:41:16

» Re: Paklenica - pierwszy wyjazd, kilka pytań.

komar 12 mar 2015 - 05:49:42



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty