Z nazwami różnie bywa. Jak już kilkakrotnie pisałem na tym forum, to węzeł zaciskowy Hopfa
nazywany jest w literaturze węzłem polskim, bo Francuzi którym tez węzeł zaprezentowałem
na stażu w ENSA w roku 1986 zapamiętali, że węzeł pokazywał im Polak, a to , że kilkakrotnie
wymieniłem nazwisko Hopf całkowicie wywietrzało im z głowy...
pozdrawiam W$