kondorkiewicz Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Cześć,
>
> Do Monstera poszło wszystko w pierwszej próbie.
> Monster w drugiej, zbloczyłem na wejściu do
> rysy. Później os, a The Boulder Problem po
> patentowaniu, czyli w drugiej, z powieszonymi
> ekspresami, oczywiście. Dalej OS, łącznie z
> pierwszym Enduro, a drugi w drugiej, z
> powieszonymi zabawkami, oczywiście. Później
> zbloczyłem na pierwszym haku na trawersie do The
> Round Table, zostawiłem ekspresa i zrobiłem w
> drugiej. Kolejny znałem ze zjazdu i zrobiłem
> wieszając. Na następnym wyjechałem z rysy na
> pierwszym camie. Przewiązałem się w stanowisku,
> nie brałem go ze sobą, oczywiście. Dalej os.
>
> Ale skoro zjeżdżałem wcześniej drogą, to te
> os to flash.
>
> Pozdrawiam
Gratuluję i powodzenia w dalszych planach.
Czyli Monster poszedł Ci sprawnie.
Trenowałeś pod niego? jakieś szerokie rysy?
Miałeś ochraniacze, Andrzej z Jacą opisywali patent francuzów z dętek.
Fajnie jakbyś opisał w więcej niż kilku słowach jak robiłeś to monstrum ;)
Jarek
Blondas Liwacz
Instruktor PZA
Moje wypowiedzi na forum nie są szkoleniem, szczególnie wyrwane z kontekstu lub błędnie odczytywane przez niekompetentne osoby.
Wspinanie jest potencjalnie niebezpieczne.
Chcesz się wspinać w naszych skałach? Wspomóż Nasze Skały!