Mnietek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> McAron Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Mylisz się. Obowiązują ogólne reguły
> języka
> > polskiego, zatem nie ma żadnych powodów, by w
> > tym przypadku rezygnować z odmiany.
>
> To Ty się mylisz. "Ogólne reguły języka
> polskiego" nie wymuszają odmiany wszystkiego co
> się rusza. Nie tak dawno jeszcze było całkiem
> sporo wyrazów nieodmiennych. Napływ ludności
> wiejskiej w kierunku szkła i mikrofonów
> spowodował, że radio czy kakao trudno usłyszeć
> w tradycyjnej formie, a do dyskusji "włancza"
> się coraz więcej "znafcuf".
> Problem z Perm(em) polega na tym, że brzmi
> swojsko a to sprawia takie chłopskorozumowe
> wnioski jak Twoje. Spróbuj swoich "ogólnych
> regół języka" do innych popularnych miejsc
> wspinaczkowych (pisownia z pamięci): Arco,
> Alicante, Rjukan, Fontainebleau itd.
>
> > Twój "wariant ostrożny" to tak samo dziwaczny
> pomysł,
> > jak pisanie na wszelki wypadek "u" zamiast
> "ó".
>
> Adekwatność porównania podobnych lotów co
> pierdzenie pachą w kinie.
Podobnie jak Twojego przykladu z ...bleau :-) bo to wyjatek wlasnie.
Cytat z rozdzialu dotyczacego nazwisk francuskich i angielskich w "Slowniku ortograficznym" Jodlowskiego i Taszyckiego:
"5. Nieodmienne pozostają nazwiska zakończone na
-o,
-oi,
-au,
-ou, z ewentualnymi po nich niemymi spółgłoskami:
s,
x, np.:
Hugo,
Langlois,
Hanotaux,
Mirabeau,
Giraudoux,
Pompidou,
Renou, jako też nazwiska wyjątkowo odbiegające od poprzednich typów (*)".
(*) Te "poprzednie typy" to podane we wczesniejszych punktach typy nazwisk - wszystkie sie odmieniaja, tylko te nie.