Hehe, dzięki za ten dodatek!
Wtedy, na tym wyjeździe do Rzędkowic - Geneyał mówił cały czas, jakieś 78 razy (w zaokrągleniu...), że 'Dżunioy jes napalony na Icink'. [Chodziło o to, że jest Junior chciał (pewnie bardzo) zrobić drogę I-Ching.]
Nie wiem, czy mu się to udało - nieważne. Ważne - i smutne - że Geneyał się już nie wspina! :-)