Jak dla mnie - na tyle ile mogę ocenić po filmie i dyskusji - Jędrzej pokonał dach z wnętrza grotki w naturalny narzucający się i nieograniczony sposób. Może i logika historycznych baldów była inna, ale nie zmienia to faktu, że najłatawiejsze rozwiązanie tego daszku to wersja Jędrzeja.
Zatem możemy chyba mówić o nowym nieograniczonym wariancie(?), który w sumie możnaby dla odróżnienia od starszych baldów nazwać jakoś i np uznać za drogę wspinaczkową i wycenić też w skali krakowskiej. Na pewno na takie rozwiązanie znajdzie się paru amatorów i mamy kolejną trudną i NIEOGRANICZONĄ drogę w naszym kraju.
W każdym razie Jędrzej gratulacje! Cieszę się też (serio!), że zmieniłeś zdanie na temat tego czym jest droga wspinaczkowa :)
Pozdrowienia
m
Pozdrawiam
Michał Kajca [
pza.org.pl]
Wesprzyj walkę o swobodny dostęp do skał!
naszeskaly.pl