Zdecydowanie nie w weekend. Problemem jest duża kruszyzna, w weekend szansa zbombardowania rośnie. Obite są 2 płyty Mosleya o trudnościach III+, pare ekspresów powinno wystarczyć. Tu znalazlem jakieś foto jak to wygląda:[
img685.imageshack.us]
obite z tego co pamietam spitami (9 lat temu tak przynajmniej bylo).
topo chyba takiego nie ma, dol jest zawily orientacyjnie, idzie sie po sypkim stromym piargu z kopczykami, trzeba uwaznie bo sie mozna wrypac w jakies trudne warianty. Gora troche latwiejsza do orientacji.
sprzet - zalezy jaki warun, pewnie raki+czekan. Jak bylem to prawie nie bylo sniegu az do ramienia.
uwazac na tempo wspinu i przede wszystkim ziomow z przewodnikami - bez pardonu spychaja na bok i pchaja sie. Nam gosc wracajacy zjechal pod solwajem na glowy, mial w dupie ze podchodzimy. Do tego jak pisalem uwaga na kruszyzne, gran wloska jest ponoc bardziej lita.
powodzenia