Jeżeli było jak wynika z Twojego postu - czyli gość stał pod ścianą i przechwalał się swoimi podbojami (swoja droga to już jest dziwne) a potem napierał i gruszkował - to on się ośmieszył - i trzeba było z niego pociągnąć łacha to by miał za swoje - a Wy mieli byście trochę zabawy :)
Tylko zanim kogoś oplujesz zastanów się pięć razy. Słyszałeś to osobiście o tych VI.5 ? , ktoś Ci powiedział?