Re: TBM - co dalej?

grass Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czytałem kilka lat temu na temat TBM i
> rozmawiałem rok temu z ludzmi jak interpretują
> tę akcję i mam prośbę o uścislenie jaki cel
> ma TBM:
> wersje/pytania jakie mi się potworzyły na
> przestrzeni:
> a) TBM jest po to by móc pójść na drogę
> górskę z zestawem expresów i kości - tym samym
> uatrakcyjnie wspianienie w górach
> b) TBM pozwoli na nie niszczenie dróg przez
> ustawiczne rozkówanie miejsc askuracji
> c) TBM to odpowiednik dróg sportowych w skałach
> - łatwo, czysto i przyjemnie
> d) czy TBM to ringi na stanowiskach (pojedyńczy
> czy dwa plus łańcuch) czy tylko jeden by
> poprawić samopoczucie
> e) czy ringi są też asekuracyjne i jak czesto
> są obijane tzn czy jeden w miejcu bez asekuracji
> czy są co 2-3 metry
> f) czy TBM obejmuje wszystkie drogi tzn od
> kursowych do mega trudnosci
> g) TBM czyszcząc drogę z wielkiej ilości
> starych haków i dodając stałe punkty zwiększa
> szanse że się wróci z drogi w całości
>
> dajcie znać o co chodzi bo ja na tę chwilę jako
> posiadacz pewnej kolekcji haków mam mieszane
> odczucia co do TBM

To ja mam propozycję, żeby Ci ludzie wspięli się po kilku drogach "po akcji" - wszystko im się wyjaśni. Już samo wzięcie do ręki topo/schematu rozwieje większość ich wątpliwości (na pewno a,c,d,e).

P.S. Poza tym - to jest rozmydlanie wątku głównego.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-10 12:42 przez simba.