grubyilysy Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> masztaf Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > nauczenie pokolenia masowej wspinaczki tego
> jaka
> > jest kolejność i pewne zasady panujące w
> > skałach.
>
> Przy czym co ciekawe w wątku najczęściej
> padają zarzuty pod adresem "podstarzałych,
> żonatych i dzieciatych", których na ogół
> jednak trudno zaliczyć do "pokolenia masowej
> wspinaczki", chyba że piszesz o latach sprzed
> 1990, których ja nie pamiętam (wspinam się od
> 90tych, kiedy to to w skałach było jeszcze
> względnie luźno). Podejrzewam, że większość
> z owych "podstarzałych dziadków z rodzinami" to
> Brytana jednak nie czytuje, a w skały to od 30
> lat jeżdżą te same, żeby sobie trochę
> powędkować na drogach w stopniu III-IV. Do kogo
> zatem trafia "odezwa"? Ano, głównie do młodych
> i ambitnych "pokursowców", generując tylko
> zupełnie niepotrzebny konflikt z tamtymi i
> podsycając do działań "no to wyp...lamy tę
> linę w krzaki". Jest to kompletnie niepotrzebne
> do niczego podburzanie, bo tak naprawdę ponad
> zasadami jakie się w artykule propaguje jest
> jeszcze prawo cywilne, a to akurat jest po stronie
> właściciela owej liny, a ten fakt powinien nieco
> dawać do myślenia.
> Z mojej strony - nie wiem dlaczego propaguje się
> tę zasadę "pierwszeństwa" idącego z dołem nad
> wędkarzem, uważam że jest w odniesieniu do
> rzeczywistości zwyczajnie głupia i jedyne czym
> będzie skutkowała jest bicie piany na Brytanie i
> szerzenie głupich konfliktów w terenie.
> Osobiście uważam że w miejsce tak wyrażonej
> zasady powinno się promować zasadę "nie
> blokowania drogi jeżeli się z niej aktualnie nie
> korzysta" i przepuszczania tych którzy chcą z
> niej - w domyśle w miarę sprawnie - skorzystać,
> a czy to będą wędkarze, czy wspinający się z
> dołem, czy żywcujący to ma znaczenia jedynie w
> odniesieniu do bezpiecznego zachowania osób
> pozostałych (z czym w naszych skałach nie jest
> najlepiej, ale na to jakoś nikt uwagi nie
> zwraca). Dzięki temu zamiast tworzyć
> niepotrzebne podziały "wędkarz"/"prawdziwy
> wspinacz" będzie się tworzył inny i jak dla
> mnie zrozumiały podział: "człowiek
> kulturalny/"cham" i to akurat bym rozumiał i
> akceptował.
>
> Pozdrawiam!
> Gruby
Dokładnie tak. Co tu więcej dodać?