rfx Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Problem chyba nie do końca wydumany. To nie jest
> pierwsze miejsce gdzie ktoś próbuje oficjalnie
> przerforsować wspinanie po spitach jako "lepsze"
> niż z górą. I przynosi to juz pierwsze efekty:
> wystarczy poczytać kilka wypowiedzi powyżej!
> Już niektórzy w to wierzą! Przykro mi, ale
> posiadanie kompletu ekspresów nie upoważnia do
> niczego, a wszczególności do ignorowania
> innych.
> Tak na marginesie: To tzw. "prowadzenie" często
> sprowadza się do wiszenia po kolei na kazdym
> spicie. Taki miłujacy czystość stylu "wspinacz"
> wrzeszczy "blok!!!" po wpięciu się do każdego
> przelotu po kolei. I w czym to jest niby lepsze od
> wspinania oficjalnie z górą?
Wydaje mi się, że zbyt napinasz się w tej sprawie, a rzecz jest dość prosta i trzeba ją potraktować pragmatycznie, jak np. przepisy ruchu drogowego, które służą ułatwieniu życia większości. Wędkarze okupują / zajmują skały z racji specyfiki wędki w największym stopniu. Prowadzenie trwa załóżmy ok. 20 minut., a w przypadku patentowania od dołu ok. godziny. A wędka może wisieć cały dzień. Ponadto od zawsze prowadzenie miało pierszeństwo przed wędką z racji na to, że to lepszy styl po prostu i ten zapis tylko o tym przypomina.
Administrator forum wspinanie.pl
Wojciech Słowakiewicz