pawelww Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> No nic trzeba w najbliższej przyszłości
> uderzyć w Sokoły, jaka miejscówka najlepsza na
> pierwszy raz, na jakieś 2-3 dni?
Albo na 2 albo na 3 - tego się nie da pogodzić. Jeśli bowiem są 3 dni wolne z rzędu, to te miejscówki, które są godne polecenia na 2 dni, stają się tak zatłoczone, że przez 3 dni nie masz szans zrobić tylu dróg, ile dałbyś radę zrobić w 1, a większość czasu spędzisz w kolejkach. Chyba, że dysponujesz ukrytym potencjałem czasoprzestrzennym w postaci dnia wolnego niedostępnego zwykłym śmiertelnikom - a zatem poza realiami długiego weekendu. Sokoliki właściwe to głównie Sukiennice, Krzywa i Sokolik, jeżeli tam jest tłok, to lepiej uderzyć w bardziej rozproszone Rudawy. Tyle, że w tych ostatnich trudniej się połapać; bez znajomości i wyczucia grozi Ci utkwienie na jakimś dupnym parchu, bo w przewodniku może on wyglądać tak samo ciekawie, jak nieodległe klasyczne perełki.