Myślisz, że Szaleniec chodził na pasku Koszałki ? Ja uważam, że działał świadomie, a Koszałka mógł tylko liczyć na to, że kolegom pewnych rzeczy sie nie robi. Nie widziałem w postaci Szalonego więcej rozgoryczenia niż w przypadku standardowego 40-50latka. Opowiedział ci cała historię, z kuciem, murowaniem, wspinaniem i samym sobą. Kwestia uważnego czytania.