Pafnu Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Odpowiadam - sobota 22 października 2011 od 13 do
> 14.30.
> Byliśmy z 50 m w pionie ponad taflą stawu,
> całość z jednego miejsca.
Dzięki Piotrze. Jeśli to nie tajemnica to z którego miejsca - Ja robiłem z nieco wyższej wysokości, mniej więcej w linii spadku Mokrej Wanty lub nieco od niej w prawo_w stronę Wrótek
>
> Zgadzam się, że brak jest kontrastu - na pewno
> można zrobić korekcję i ponownie złożyć
> giga. Ale z drugiej strony brak kontrastu jest
> także zaletą. Kilka lat temu w lipcu robiłem
> zdjęcia Zerwy średnim formatem z obiektywem 150
> mm, gdzie część ściany była oświetlona, a
> część nie. Był z tym potem pewien problem.
Ja robiłem 3 lata temu w czerwcu, ale też miałem ten problem co piszesz, gdyż bardzo wiało i co chwilę wchodziła mi jakaś inna mała chmurka co powodowało że nie można tego później skleić
> Natomiast jeśli by robić gigapanoramę w takich
> częściowo słonecznych warunkach, trzeba by
> dodatkowo włączyć auto bracketing i najpierw
> złożyć poszczególne HDR-y, a dopiero potem
> łączyć je w gigapanoramę. Jest to oczywiście
> do zrobienia i tak się w wielkim świecie
> gigapanoram i panoram kulistych postępuje bardzo
> często, ale wtedy wydłuża się totalny czas
> zdjęciowy, co może spowodować przesunięcia
> oświetlenia w poszczególnych nawrotach głowicy
> na kolejne paski... Niemniej na pewno warto
> zaryzykować. :-)
Ja w przyszłym roku spróbuje, może się uda. Ale to potrzeba dużo szczęścia do pogody.
Gratulacje za udany pomysł i umiejętności
Pozdrawiam AM
>
> Pafnu